|
|
Piast Gliwice |
1:0
| |
Górnik Zabrze
|
|
|
Muszalik 35' |
|
|
|
- Muszalik | |
|
|
Kasprzik
Kaszowski
Kowalski
Glik
Michniewicz
Podgórski (80. Koczon)
Wilczek
Muszalik
Sedlacek (69. Chylaszek)
Bojarski
Olszar (56. Smektała) |
SKŁADY
|
(46. Vaclavik) Nowak
Bonin
Smirnovs
Pazdan
(75. Kołodziej) Marciniak
(46. Jarka) Gorawski
Strąk
Danch
Przybylski
Szczot
Zahorski |
|
|
SĘDZIA: Marcin Borski (Warszawa)
|
|
|
|
WIDZOWIE: 4000
|
|
|
Porażka w arcyważnym meczu
W meczu 22. kolejki Ekstraklasy Górnik Zabrze przegrał w Gliwicach z miejscowym Piastem 0:1 (0:1). Bezcennego dla gliwiczan gola zdobył Mariusz Muszalik w 35. minucie spotkania.
Gospodarze po raz pierwszy w historii rozegrali mecz ekstraklasy na swoim stadionie, bowiem po awansie spotkania "u siebie" organizowali w Wodzisławiu. Ponieważ na gliwicki stadion nie będą na razie wpuszczani kibice gości, sympatykom Górnika pozostało dopingowanie swoich piłkarzy zza płotu.
Mecz był arcyważnym spotkaniem dla obydwu drużyn bezpośrednio rywalizujących ze sobą o utrzymanie. Zwycięstwo pozwalało Górnikowi zbliżyć się do bezpiecznej strefy i do dzisiejszego rywala na zaledwie jeden punkt. Porażka spowodowała, że podopieczni Henryka Kasperczaka wciąż okupują ostatnie miejsce w tabeli.
Gola na wagę trzech punktów zdobył w 35. minucie przepięknym strzałem w samo "okienko" bramki Nowaka Mariusz Muszalik. Zawodnik Piasta przejął piłkę po niewykorzystanej przez Sebastiana Olszara sytuacji sam na sam z bramkarzem. Bramka Muszalika była pierwszą, historyczną, którą Piast strzelił w Ekstraklasie na własnym stadionie. Wcześniej gliwiczanie w roli gospodarzy o punkty rywalizowali na obiekcie Odry Wodzisław.
Gospodarze mogli prowadzić jeszcze wyżej, ale w 38. minucie po niepewnej interwencji Nowaka, piłkę z linii bramkowej wybił Grzegorz Bonin.
Najlepsze okazje dla Górnika zaprzepaścili w pierwszej połowie Smirnovs, który z bliska uderzył niecelnie głową oraz Gorawski, który mając przed sobą tylko Kasprzika uderzył wysoko nad poprzeczką.
Druga część gry nie przyniosła wielu czystych sytuacji pod którąkolwiek bramką. Szansę w 73. minucie na swojego drugiego gola miał Muszalik, ale jego kolejna "bomba" została wybroniona przez Vaclavika, który w przerwie zastąpił kontuzjowanego Nowaka. Górnik mógł natomiast doprowadzić do wyrównania w 83. minucie, ale równie silny strzał Kołodzieja poszybował nad poprzeczką bramki Kasprzika.
Pomeczowe wypowiedzi trenerów:
Trener Górnika Henryk Kasperczak: Mój zespół zagrał dziś nieskutecznie, zabrakło wykończenia akcji ofensywnych. Piast nam przeszkadzał w konstruowaniu gry, straciliśmy ważne punkty i kilku istotnych dla drużyny piłkarzy. Damian Gorawski i Sebastian Nowak zeszli w przerwie, a Robert Szczot dotrwał, utykając, do końca meczu. W kolejnych spotkaniach musimy się poprawić.
Trener Piast Dariusz Fornalak: Kopciuszek ekstraklasy wygrał dziś z jednym z najbardziej zasłużonych klubów. To wielki dzień dla Piasta i Gliwic. Po tym zwycięstwie mamy siedem punktów przewagi nad Górnikiem i to na dziś duża zaliczka. Dodatkowa motywacja finansowa nie miała wpływu na mobilizację moich piłkarzy zwłaszcza, że prezes klubu poinformował ich o tym po meczu.
źródło: PAP |