Górnik Zabrze On-Line - serwis nieoficjalny


Cleber 4' - karny Paweł Brożek 26'

- Baszczyński		Hajto - Brzęczek - Madejski -

Pawełek Baszczyński Głowacki Cleber Dudka Boguski (82. Brożek) Jirsak Cantoro Zieńczuk Brożek (71. Małecki) Niedzielan (46. Ćwielong)	SKŁADY	Sławik (53. Smirnovs) Jarczyk Hajto Papeckys Pawelec Kizys Brzęczek (59. Malinowski) Danch Madejski Zahorski (70. Gierczak) Jarka

	SĘDZIA: Włodzimierz Milczarek (Łódź)

	WIDZOWIE: 14 500

Porażka po niezłej grze

W rozegranym w środę zaległym meczu 1. kolejki Orange Ekstraklasy Wisła Kraków wygrała 2:0 z Górnikiem Zabrze.

Zdecydowanym faworytem byli gospodarze, którzy zaczęli sezon wspaniale - od dwóch zwycięstw, w tym z mistrzem Polski na wyjeździe. Górnik miał grać o niebo lepiej niż w zeszłym sezonie, kiedy bronił się przed spadkiem, ale początek sezonu tego nie pokazał - zabrzanie przegrali u siebie 0:3 z Legią i 1:4 w Poznaniu.

W meczu z Wisłą zabrzenie się nie przełamali. W pierwszej połowie chwilami potrafili napędzić stracha świetnie grającym gospodarzom, ale schodzili z boiska przegrywając dwoma bramkami. Najpierw pomylił się arbiter. W 4. minucie Cantoro przewrócił się w polu karnym o nogi obrońcy i Włodzimierz Milczarek podyktował rzut karny, pewnie wykorzystany przez Clebera. Tymczasem powtórki telewizyjne pokazały, że faulu nie było.

W 25. minucie przyjezdni dzięki Cleberowi mieli świetną okazję do zdobycia gola. Piłkarz Wisły stracił piłkę nieopodal swojego pola karnego, przejął ją Dawid Jarka i popędził w kierunku Mariusza Pawełka. Wydawało się, że znajdzie się w sytuacji sam na sam z golkiperem Wisły, ale obrońca "Białej Gwiazdy" naprawił swój błąd, wybijając piłkę na róg.

W 26. minucie Wisła zdobyła drugiego gola. Świetnie z prawej strony dośrodkował w pole karne Marcin Baszczyński. W obrębie "16" gości dobrze był ustawiony Paweł Brożek i głową umieścił piłkę w siatce. Strata drugiego gola ostudziła zapędy gości i inicjatywę przejęli miejscowi.

Kilka minut później po indywidualnej akcji Cantoro wpadł w pole karne, ale jego strzał został zablokowany przez obrońcę. Dobijał przewrotką Niedzielan, ale jego strzał wspaniale sparował Sławik ratując sędziego przed kompromitacją. Liniowy bowiem niesłusznie uznał, że Niedzielan był na spalonym.

Tuż przed przerwą Wisła straciła Niedzielana. Były reprezentant Polski padł na murawę trzymając się za kolano i został zniesiony z boiska. W jego miejsce wszedł Piotr Ćwielong. W drugiej połowie gospodarze kontrolowali przebieg meczu i nie dali zabrzanom szans na odrobienie strat.

W 62. minucie Marek Zieńczuk bardzo ładnie uderzył z około 25. metra, ale obok słupka. Z kolei w 74. minucie przed szansą podwyższenia na 3:0 stanął - wprowadzony chwilę wcześniej na boisko - Patryk Małecki. Trafiła do niego piłka, gdy był tuż przed polem karnym i miał czas na spokojne oddanie strzału. Wiślak uderzył jednak wysoko nad poprzeczką.

Najbliżej honorowego gola dla Górnika był Tomasz Hajto, który w 76. minucie po znakomitym strzale z rzutu wolnego trafił w słupek. Najwyraźniej pobudziło to znów przyjezdnych do walki, gdyż później kilkakrotnie bliscy byli strzelenia gola. Pawełek zachował jednak czyste konto.

Pomeczowe wypowiedzi trenerów:

Ryszard Wieczorek (trener Górnika Zabrze): "Najpierw musze pogratulować Wiśle, trenerowi Maciejowi Skorży zwycięstwa. Później musze pogratulować moim chłopakom, za serce, za niezłą w sumie grę. Owszem, byliśmy piłkarsko słabszym zespołem, ale przy odrobinie szczęścia mogło się różnie to potoczyć. Wiemy z jakimi oczekiwaniami przyjeżdżaliśmy do Krakowa. Zawsze wierzymy, ale otoczka wokół dwóch poprzednich spotkań Wisły zrobiła wrażenie. My 0 punktów, 7 bramek straconych, byliśmy skazani na pożarcie. Okazuje się, że można na trudnym terenie pokazać niezłą piłkę. Oczywiście jest wiele mankamentów w tej grze. Bramki... Sędzia powinien być bez ręki dzisiaj, bo powiedział, że rękę dałby sobie uciąć, a Jarczyk trafił piłkę. Czyli trzeba mu uciąć. Na pewno to ustawiło mecz, ale zespół nie spasował. Można być takimi fragmentami zbudowany, taką postawą. Druga bramka - powtarzają się te sytuacje z pierwszych spotkań. Bardzo prosty błąd, najpierw Pawelca, później Sławika. Kolejny raz powtarza się błąd bramkarza - i strata bramki. W II połowie podjęliśmy wyzwanie, podnieśliśmy rękawice, walczyliśmy. Był słupek, było parę pozycji. Wisła też miała, musieliśmy się otworzyć, nadzialiśmy się na kontry, ale uważam, że oglądaliśmy dobry mecz. Jeśli chodzi o mój zespół, jeśli kierunek utrzymamy, bo na pewno symptomy dobrej gry były w Poznaniu, na pewno dzisiaj potwierdzili, że to idzie w dobrym kierunku - bo bardzo podobali mi się pod względem motorycznym - co jest bardzo ważne w mojej filozofii gry i ten kierunek jak utrzymamy, to będziemy punktować i piąć sie w górę tabeli".

Maciej Skorża (trener Wisły Kraków): "Mieliśmy założenie wywierać od pierwszej minuty presję na graczach Górnika i szybko doprowadzić do klarownej sytuacji, po której moglibyśmy zdobyć gola. To się udało, ale dalszej części planu nie zrealizowaliśmy. Mieliśmy grać długą piłką, utrzymywać się przy niej, kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. Było z tym różnie. Mieliśmy okresy słabej gry, gdy Górnik miał swoje okazje. Było trochę niefrasobliwości w obronie, w operowaniu piłką na własnej połowie. Co do Andrzeja Niedzielana wygląda to na poważną kontuzję, prawdopodobnie na uszkodzenie więzadeł krzyżowych kolana".

źródło: Gazeta Wyborcza / PAP

Statystyki:

Wisła - Górnik
4 sytuacje bramkowe 3
6 strzały celne 2
5 strzały niecelne 3
7 rzuty rożne 4
5 spalone 9
1 żółte kartki 4

Typowanie wyniku:

38 z 337 osób prawidłowo odgadło wynik meczu: Szalik, mirko0216, tatar70, romcio***, piotreknl88, artur1984, Mariusz T, NikO, DuGi KSG, djtorman_ksg, kekekiler, adam1983, dojo1, juras_ksg, SsEeBbUuSs, matiss, zibi10011977, pyjo100, zul, damian170782, Bene Natus, asiaRudaSlaska, KristofKSG, majka, mietec3, MAT, nicolas88, rambo, dakotan, pavl83, tequila, snajper53, budzik791, JOSE, sega, Kuba Wrk, kulawy, AmsterdaM. typowanie