|
|
Wisła Kraków |
0:1
| |
Górnik Zabrze
|
|
|
|
|
Ćwielong 62' - sam. |
|
- Dudka
- Kokoszka
- Magiera | |
Malinowski - Gierczak - Marciniak - |
|
Juszczyk
Thwaite
Kokoszka
Dudka (68. Cleber)
Magiera
Boguski (46 Paulista)
Jirsak
Mączyński (68. Cantoro)
Piotr Brożek
Małecki
Ćwielong (66. Szabat) |
SKŁADY
|
Sławik
Pawelec
Pazdan
Smirnovs
Marciniak
(88. Stachowiak) Kizys
Danch
(46. Gierczak) Brzęczek
(72. Jarka) Madejski
Malinowski
(75. Ruszkul) Moskal |
|
|
SĘDZIA: Marcin Wróbel (Warszawa)
|
|
|
|
WIDZOWIE: 4000
|
|
|
Niespodzianka!
Do sporej niespodzianki doszło w spotkaniu grupy D Pucharu Ekstraklasy. Górnik Zabrze wygrał bowiem w Krakowie z Wisłą 1:0. Jedyna bramka padła w 62. minucie. Po strzale Adama Marciniaka piłka odbiła się od Piotra Ćwielonga i wpadła do bramki strzeżonej przez Marcina Juszczyka.
W pierwszej połowie najlepszą szansę miał Górnik. Po błędzie Dariusza Dudki sam na sam z Marcinem Juszczykiem był Tomasz Moskal, ale bramkarz Wisły okazał się lepszy. Piłkarze Wisły również mieli swoje szanse. Piotr Ćwielong nie potrafił wykorzystać prezentu bramkarza Górnika, Mateusza Sławika, który podał mu piłkę pod nogi. Niedługo później za długo zwlekał z oddaniem strzału po podaniu Piotra Brożka.
W pierwszej połowie nie popisał się także arbiter. Dudka nieprzepisowo powstrzymał w polu karnym Piotra Malinowskiego. Sędzia Marcin Wróbel uznał jednak, że napastnik Górnika próbował wymusić jedenastkę i ukarał go żółtą kartką.
źródło: Gazeta Wyborcza
|